Mieszkańcy Połańca oraz okolicznych miejscowości licznie wzięli udział w obchodach uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa. Procesja eucharystyczna połączyła wiernych z obu połanieckich parafii: Matki Bożej Wspomożenia Wiernych oraz św. Marcina.
Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą sprawowaną w kościele Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. Liturgii przewodniczył ks. Mariusz Piotrowski, proboszcz tej parafii i dziekan dekanatu, w koncelebrze z duszpasterzami z parafii św. Marcina.
Po zakończeniu Eucharystii wierni wyruszyli w procesję, która przeszła ulicami miasta do kościoła św. Marcina. Po drodze zatrzymywano się przy czterech ołtarzach. Dwa pierwsze znajdowały się przy ul. Żapniowskiej. Trzeci ołtarz ustawiono przy figurce na ul. Kościuszki – został on przygotowany przez mieszkańców Kraśnika, Daszyna, Zdzieci Nowych i ul. Zrębińskiej. Ostatni ołtarz stanął na placu Uniwersału Połanieckiego, a jego organizacją zajęli się członkowie rady parafialnej parafii św. Marcina.
Jak zaznaczył ks. Leszek Pituch, proboszcz parafii św. Marcina, ołtarze miały w tym roku wymiar jubileuszowy. – Trzeci ołtarz przy ul. Kościuszki nawiązywał do 20. rocznicy śmierci Jana Pawła II, dlatego jego hasłem były słowa: “Otwórzcie drzwi Chrystusowi”. Natomiast ołtarz na Rynku odwoływał się do jubileuszu 125-lecia konsekracji naszej świątyni – wyjaśnił duszpasterz.
Reklama
Nowym elementem tegorocznej procesji był kilkumetrowy dywan kwiatowy ułożony na rynku miasta. Inicjatywę zrealizowała Rada Parafialna parafii św. Marcina, a jej wykonanie było możliwe dzięki zaangażowaniu wielu parafian, którzy udostępnili kwiaty oraz włączyli się w przygotowania. Dekoracja, wykonana z naturalnych materiałów, wzbogaciła oprawę uroczystości i spotkała się z dużym zainteresowaniem uczestników.
– Każdy z ołtarzy miał swoją specyfikę i był starannie przygotowany. Widać było, że włożono w to wiele pracy i serca – mówi pan Marek, jeden z uczestników procesji. – Szczególnie zapadł mi w pamięć ołtarz przy ul. Kościuszki, który przypominał o przesłaniu Jana Pawła II. To nie tylko piękne dekoracje, ale i ważne treści, które skłaniają do refleksji.
– Taki kwiatowy dywan to coś nowego w naszej procesji i trzeba przyznać, że zrobił duże wrażenie – mówi pani Anna, mieszkanka Połańca. – Cieszy fakt, że tylu ludzi włączyło się w jego przygotowanie. To pokazuje, że potrafimy działać razem i że zależy nam na wspólnym przeżywaniu tych uroczystości – podkreśliła.
Wzdłuż trasy procesji mieszkańcy udekorowali ulice chorągiewkami, flagami i kwiatami. W wydarzeniu wzięli udział druhowie strażacy, którzy dbali o porządek i bezpieczeństwo. Nie zabrakło dzieci pierwszokomunijnych i rocznicowych, które sypały kwiatki i dzwoniły dzwonkami. Młodzież, Liturgiczna Służba Ołtarza oraz dorośli parafianie nieśli chorągwie, różańce i feretrony, tworząc wspólnotę zaangażowaną w liturgiczne przeżycie tego dnia.
Zwieńczeniem uroczystości było błogosławieństwo udzielone w kościele św. Marcina. Wierni wspólnie dziękowali za dar Eucharystii i prosili o dalsze Boże prowadzenie w codziennym życiu.