Dlaczego warto często korzystać z sakramentu pokuty?

Nieraz możemy spotkać się z takim zarzutem, że nie warto chodzić do spowiedzi ponieważ ciągle wracamy do tych samych grzechów. Ludzie pytają jaki sens ma klękanie do kratek konfesjonału skoro jutro, pojutrze albo za tydzień wrócę do tych samych grzechów? Odpowiadając na to pytanie możemy posłużyć pewnym obrazem zaczerpniętym z życia codziennego. Mieszkańcy każdego domu muszą ciągle sprzątać każdy kąt mieszkania. To gwarantuje czystość i przyjemność mieszkania w tym miejscu. Jeśli przestaną sprzątać to po pewnym czasie ten dom stanie się odrażający i bardzo nieprzyjemny. Nikt kto mieszka w normalnych, schludnych warunkach nie powie, że nie ma sensu sprzątać bo i tak znowu pojawi się kurz i bałagan. Nikt rozsądny nie powie: „Dziś zmyję podłogę a jutro i tak będzie na nią nanoszone błoto stąd nie będę w ogóle zmywał. To nie ma sensu. Mimo, że podłoga znowu zostanie zabrudzona to jednak zmywamy ją bardzo często, po to, aby przyjemnie nam się mieszkało w tym domu.

Istnieje pewne podobieństwo między sprzątaniem domu a chodzeniem do spowiedzi, ale istnieje też zasadnicza różnica. W poprzedniej katechezie wyjaśniliśmy, że sakrament pokuty to nie „opróżnianie kosza na śmieci”, ale przede wszystkim spotkanie z przebaczającym i miłosiernym Ojcem. Chodzimy do spowiedzi po to aby „posprzątać nasze życie” bo ciągle w nim bałaganimy i tutaj jest to podobieństwo do regularnego sprzątania domu. Przede wszystkim jednak powinniśmy korzystać z sakramentu pokuty ze względu na to, że u kratek konfesjonału doświadczamy Bożego przebaczenia i spotkania z miłującym Ojcem. Każdy dobry rodzic jeżeli jego dziecko narozrabiało a przychodzi skruszone i prosi o przebaczenie przytula je i cieszy się, że przyszło. I tak jest za każdym razem, nawet jeżeli dziecko znów narozrabiało. Bóg nigdy nie skąpi przebaczenia i miłosierdzia. Zawsze „przytula nas” w sakramencie pokuty i jak miłosierny Ojciec z przypowieści wkłada na nas nową szatę, daje pierścień i wyprawia ucztę.  Ponadto w sakramencie pokuty nie tylko doświadczamy Bożego przebaczenia, ale także uzdrawiającej łaski, która daje nam moc do przemiany naszego życia. O tym będziemy rozważać w następnej katechezie.