Punktualnie o godz. 6.00 na placu maryjnym przy janowskim sanktuarium zbiera się grupa mieszkańców, aby słuchać półgodzinnego koncertu jaki wygrywa Olek Orkiestra. Janowscy muzycy, pod kierunkiem Aleksandra Krzosa, grają pieśni ku czci Matki Bożej kultywując w ten sposób tradycję zapoczątkowaną w 1898 r. przez ówczesnego miejscowego organistę Józefa Janisza. Przez lata muzycy koncertowali z balkonu na fasadzie sanktuarium, jednak zwiększająca się liczba muzyków sprawiła, że od dwu lat koncertują z ołtarza polowego.
De #JanówLubelski para #México
/Z Janowa Lubelskiego dla Meksyku/
Serenata a la Virgen de Guadalupe pic.twitter.com/lvGrqKcNkn— Diecezja Sandomierska (@d_sandomierska) May 2, 2023
Jak podkreślają muzycy „majówka” jest dla nich formą osobistej modlitwy, a także włączeniem się w piękną tradycję miasta i maryjnego sanktuarium. – Trudno sobie nam wyobrazić, abyśmy nie grali w maju dla Matki Najświętszej, dla mnie to nie obowiązek, ale bardziej zaszczyt – podkreśla jeden z muzyków. Bogaty repertuar orkiestry pozwala każdego dnia zagrać po kilka utworów maryjnych, bo poranny koncert trwa 30 minut. Pieśnią kończącą poranny koncert jest najczęściej utwór „Janowska Maryja”. Pośród pieśni muzycy grają także meksykańską melodią ku czci Matki Bożej z Guadalupe.