Komunia duchowa to akt modlitewny, którego celem jest osiągnięcie takiego zjednoczenia z Jezusem jakie daje nam przyjmowanie Go w sakramencie Jego Ciała i Krwi, ale poza przestrzenią sakramentalną. Ma ona miejsce wtedy kiedy nie mamy dostępu do znaku sakramentalnego. Stąd zaleca się ją szczególnie tym, którzy nie mogą uczestniczyć we mszy świętej (zwłaszcza niedzielnej) – a więc chorym, opiekującym się nimi, uwięzionym, marynarzom na statkach oraz wszystkim niebędącym w stanie dotrzeć do kościoła. Mogą ją przyjmować także wszyscy inni, także wówczas, gdy danego dnia uczestniczyli już lub zamierzają uczestniczyć w Eucharystii. Można komunię duchową praktykować wielokrotnie w ciągu jednego dnia. Właściwie „ideałem”, byłoby trwać w niej nieustannie, a przynajmniej możliwie często.
Komunia duchowa polega na wzbudzeniu w swoim sercu gorącego pragnienia zjednoczenia z Jezusem z takimi samymi skutkami, jak to się dzieje wówczas, gdy przyjmujemy Eucharystię. Praktyka ta zakłada więc na wstępie miłość do Jezusa i pragnienie bycia z Nim w jedności, wiarę w Jego realną obecność w Eucharystii, świadomość (przynajmniej ogólną) jak wielkim jest ona darem i w związku z tym gorące pragnienie jej przyjęcia. Nie chodzi tu jednak tyle o wygenerowanie w sobie jakichś płomiennych uczuć czy emocji ile o akt rozumu, wiary i woli.
Sam „sposób” przyjęcia komunii duchowej może być bardzo prosty i mieć formę krótkiej modlitwy czy wręcz aktu strzelistego. Na przykład: „Wierzę, Jezu, że jesteś rzeczywiście obecny w Eucharystii. Kocham Cię! Żałuję za grzechy, którymi Cię obraziłem. Przyjdź do mojego serca, oddaję Ci się cały! Nie pozwól mi nigdy odłączyć się od Ciebie!” – albo i jeszcze krócej. Oczywiście warto zadbać, by dokonywało się to w spokoju i skupieniu, z szacunkiem właściwym randze tego, co ma się dokonać.