PIĄTEK XXX TYGODNIA ZWYKŁEGO, ROK I

Foto. Fotolia/Gstudio Group

EWANGELIA  (Łk 14, 1-6)

Uzdrowienie w szabat chorego na wodną puchlinę

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza.

Gdy Jezus przyszedł do domu pewnego przywódcy faryzeuszów, aby w szabat spożyć posiłek, oni Go śledzili. A oto zjawił się przed Nim pewien człowiek chory na wodną puchlinę.
Wtedy Jezus zapytał uczonych w Prawie i faryzeuszów: «Czy wolno w szabat uzdrawiać, czy też nie?» Lecz oni milczeli. On zaś dotknął go, uzdrowił i odprawił.
A do nich rzekł: «Któż z was, jeśli jego syn albo wół wpadnie do studni, nie wyciągnie go zaraz nawet w dzień szabatu?» I nie mogli Mu na to odpowiedzieć.
Oto słowo Pańskie.

Szczerość wobec Boga jest świadectwem pobożności, a tym samym staje się prostą drogą do świętości. Bóg prosi by ukochać Jego przykazania i pamiętać o pomocy, jakiej On udziela. Naturalną konsekwencją doświadczenia Jego dobroci jest jej naśladowanie: miłość bliźniego, pragnienie szczęścia dla drugiego człowieka. 

Z kolei uzdrowienie dokonywane przez Zbawiciela obrazuje ojcowską miłość Boga, który pragnie ocalić od zła wszystkie swoje dzieci. Szabat rodził wiele kontrowersji, ponieważ nie zrozumiano jego sensu. Nie był on jedynie jako pamiątka Bożego odpoczynku w czasie stworzenia świata. Bóg nałożył go jako znak pamięci o przymierzu i pomocy udzielonej Izraelowi w czasie wyjścia z Egiptu. Chrystus wskazuje, że siódmy dzień tygodnia jest najwłaściwszym czasem na oczekiwanie Bożej pomocy.