Z racji roku jubileuszowego – 800-lecia śmierci bł. Wincentego Kadłubka, patrona diecezji sandomierskiej Zespół Szkół Katolickich w Tarnobrzegu 2 października pielgrzymował do Włostowa i Karwowa, miejsca narodzin błogosławionego. Wychowawcy klas na czele z Dyrektor panią Joanną Szmuc razem z uczniami uczestniczyli we Mszy Świętej o godz. 10.00 w kościele parafialnym pw. Narodzenia św. Jana Chrzciciela, której przewodniczył opiekun ks. dr Jan Biedroń. Podczas Eucharystii w homilii podkreślił, że bł. Wincenty podążał konsekwentnie za głosem Chrystusa, który prowadził go przez sandomierską kolegiatę, dwór książęcy, biskupstwo krakowskie aż do Jędrzejowa, gdzie oddał Bogu ducha, jako pokorny zakonnik. „Początkiem października, pielgrzymujemy jako Katolicka Szkoła w Tarnobrzegu, do miejsc narodzin i chrztu błogosławionego Wincentego Kadłubka. Nasze pielgrzymowanie wpisuje się w dobiegający końca jubileusz 800-lecia śmierci błogosławionego. Pragniemy z bliska popatrzeć na tę piękna postać i prosić o orędownictwo także dla naszej Szkoły. (…) O Wincentym Kadłubku można wyczytać wiele w encyklopediach, w historii literatury. Podane jest tam lakonicznie kiedy zmarł, na czyim służył dworze i to, że został biskupem, a potem zrezygnował z tej godności i przeszedł pieszo z Krakowa i osiadł jako mnich cysterski w Jędrzejowie. Tu żył do swojej śmierci przez pięć lat. W Jędrzejowie też kończył pisać czwarty tom Kroniki Polskiej. Odnotowują także, iż 255 lat temu odbyła się formalna beatyfikacja Wincentego Kadłubka. Papież Klemens XIII podpisał zatwierdzenie kultu błogosławionego Wincentego. Przeminęło już tyle wieków od jego urodzenia, a pamięć o Wincentym żyje do dziś. Często stawiamy więc pytanie: dlaczego pamięć o nim trwa tak długo? Pozornie odpowiedź jest prosta. Był bardzo dobrym historykiem, napisał pierwszą historie Polski. Ale to pytanie prowokuje następne. To dlaczego czcili go także ludzie prości, którzy nie umieli pisać i czytać. I tutaj dopiero jawi się prawdziwa odpowiedź.” Zachęcał również uczniów, aby czerpiąc z postawy patrona diecezji sandomierskiej uczyli się od niego stałości i konsekwencji w okazywaniu posłuszeństwa woli Bożej oraz patriotyzmu. „Wielkość Wincentego, zwanego Kadłubkiem płynie z jego świętości, z jego przyjaźni z Bogiem. On także i dziś wskazuje drogę, jak należy żyć, aby dojść do Boga. Posiadanie mądrości i rozumu nie przeszkadzało Wincentemu, również w wierze, wręcz przeciwnie rozwijało wiarę. Błogosławiony Wincenty był jednym z najbardziej wykształconych ludzi tamtych czasów i potrafił pogodzić wiarę i wiedzę. Wiedza była światłem dla wiary, wiara zaś opromieniała ciepłem, dzieła i życie błogosławionego. Niech będzie i dziś przykładem dla nauczycieli, wychowawców i uczniów Katolickiej Szkoły w Tarnobrzegu.”
Po zakończeniu Mszy Świętej wszyscy udali się do Karwowa, gdzie według tradycji stał dwór rodziców bł. Wincentego Kadłubka. Pielgrzymi odmówili w kaplicy, modlitwę w intencji jego rychłej kanonizacji, a następnie zaczerpnęli wodę z cudownego źródełka, która potrafi dobroczynnie wpływać na zdrowie.
Wielkie podziękowania należą się ks. prob. Pawłowi Golińskiemu, za życzliwe przyjęcie nas w miejscu, w którym wierni powierzają swoje sprawy przez ręce bł. Wincentego Kadłubka.
„Nie godzi się o własnym myśleć bezpieczeństwie, gdy dobro ogółu na niebezpieczeństwo jest narażone; obrona lub scalenie szczęścia współobywateli największym jest ze wszystkich triumfów; każde państwo zgodą kwitnie, a nie kłótniami; Polaków ocenia się według dzielności ducha i wytrwałości ciała, a nie według bogactw.” – bł. Wincenty Kadłubek
Ks. Michał Zelik