W niedzielę 5 maja do sanktuarium św. Józefa Opiekuna Rodzin w Nisku zostały uroczyście wprowadzone relikwie błogosławionej Rodziny Ulmów.
Mszy Świętej przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. W procesji do ołtarza relikwiarz niósł proboszcz parafii ks. kan. Kazimierz Hara. Eucharystię koncelebrował dziekan ks. kan. Ryszard Zbyrad oraz kapłani z dekanatu.
Biskup Nitkiewicz powiedział w homilii, że każdy potrzebuje miłości, chociaż nie zawsze potrafi ją dawać innym, czy dostrzec. Pan Jezus chce nam w tym pomóc, mówiąc, że powinniśmy miłować się wzajemnie, tak jak On nas umiłował, czyli aż po złożenie ofiary z własnego życia.
– Błogosławieni Wiktoria i Józef Ulmowie zostali zabici przez Niemców wraz z dziećmi za to, że przyjęli pod swój dach Żydów. Oddali życie z miłości jak Chrystus, umocnieni doświadczeniem Jego miłości, czerpiąc natchnienie z najczystszego źródła. Duże zainteresowanie towarzyszące peregrynacji ich relikwii po naszej diecezji jest dowodem na to, że odczuwamy potrzebę chrześcijańskich ideałów i wzorców. Bogu niech będą dzięki za to, że prawdziwa miłość nadal pociąga, inspiruje dodaje otuchy w trudnościach. Jak „oliwa zawsze na wierzch wypływa”, tak wielkość miary rodziny Ulmów potrafi się przebić przez milczenie mediów, idące w parze z propagowaniem modeli pozornego szczęścia. Proście, moi drodzy, o taką miłość i takie rodziny w modlitwie za wstawiennictwem błogosławionych Ulmów, których relikwie są od dzisiaj obecne w waszej świątyni – powiedział biskup.
Przed końcowym błogosławieństwem Biskup Ordynariusz złożył życzenia prawosławnym, grekokatolikom oraz wyznawcom innych Kościołów wschodnich, którzy obchodzą dzisiaj uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego.
