Wezwanie do czujności

Foto. Fotolia/Gstudio Group

EWANGELIA (Mt 24,42-51)

Wezwanie do czujności

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza.

Jezus powiedział do swoich uczniów:
„Czuwajcie, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o której porze nocy złodziej ma przyjść, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby się włamać do swego domu. Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie.
Któż jest tym sługą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowił nad swoją służbą, żeby na czas rozdawał jej żywność? Szczęśliwy ów sługa, którego pan, gdy wróci, zastanie przy tej czynności. Zaprawdę powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem.
Lecz jeśli taki zły sługa powie sobie w duszy: «Mój pan się ociąga», i zacznie bić swoje współsługi, i będzie jadł i pił z pijakami, to nadejdzie pan tego sługi w dniu, kiedy się nie spodziewa, i o godzinie, której nie zna. Każe go ćwiartować i z obłudnikami wyznaczy mu miejsce. Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”.

Oto słowo Pańskie.

Dzisiejszy fragment Ewangelii zawiera mowę Chrystusa o przyjściu Syna Człowieczego. Połączone są z nią wezwania do czujności. Syn Człowieczy przyjdzie jako Sędzia i jako Zbawca, ale czas Jego przyjścia jest nieznany. Dzień przyjścia Pana oznacza nie tylko paruzję, przyjście w dniu ostatecznym, ale również przyjście Pana w życiu poszczególnych ludzi. Tą paruzją tym przyjściem Pana jest moment śmierci. Jaka więc winna być postawa ucznia Jezusa wobec niepewności godziny przyjścia Pana? Jezus daje dwie wskazówki zawarte w dwóch krótkich przypowieściach: należy czuwać oraz być wiernym i odpowiedzialnym. Przypowieść o gospodarzu i złodzieju uczy czujności. Żaden człowiek nie położyłby się spać, gdyby wiedział, że w nocy ktoś zamierza się włamać do jego domu. Jest rzeczą rozsądną czuwać i być zawsze gotowym tam, gdzie się trzeba liczyć z niespodziewanym przyjściem. Obok czujności potrzebna jest jeszcze wierność i odpowiedzialność. W czasie bowiem spotkania z Panem zdamy rachunek ze zleconych nam zadań, z wiernej służby.