WSPOMNIENIE ŚW. KINGI, DZIEWICY

Foto. Fotolia/Gstudio Group

EWANGELIA (Mt 12,38-42)

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

Niektórzy z uczonych w Piśmie i faryzeuszów rzekli do Jezusa: Nauczycielu, chcielibyśmy jakiś znak widzieć od Ciebie. Lecz On im odpowiedział: Plemię przewrotne i wiarołomne żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku proroka Jonasza. Albowiem jak Jonasz był trzy dni i trzy noce we wnętrznościach wielkiej ryby, tak Syn Człowieczy będzie trzy dni i trzy noce w łonie ziemi. Ludzie z Niniwy powstaną na sądzie przeciw temu plemieniu i potępią je; ponieważ oni wskutek nawoływania Jonasza się nawrócili, a oto tu jest coś więcej niż Jonasz. Królowa z Południa powstanie na sądzie przeciw temu plemieniu i potępi je; ponieważ ona z krańców ziemi przybyła słuchać mądrości Salomona, a oto tu jest coś więcej niż Salomon.

Oto Słowo Pańskie.

Kiedy jest Jezus wszystko jest dobre. Nic też nie wydaje się trudne. Kiedy zaś nie ma Jezusa, wszystko jest uciążliwe… Tomasz à Kempis

Scena przedstawiona w dzisiejszej Ewangelii wskazuje na fakt, iż niektórzy uczeni w Piśmie i faryzeusze zapomnieli o największym przykazaniu: (…) Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem (…) (Mt 22, 37 – 40). Nie wystarcza im wszechogarniająca miłość i bliskość Boga, z którym weszli w relacje przebywając z Jezusem. Nie wystarczają im cuda, których dokonywał Nauczyciel z Nazaretu. Nie wystarczają im nawoływania proroków, którzy byli „narzędziem w ręku Boga”, ale żądają znaku. Jezus doskonale wie, że nawet gdy ulegnie żądaniom uczonych w Piśmie i faryzeuszów dotyczącym znaków, ich serca dalej pozostaną zamknięte na Bożą miłość. Ta swoistego rodzaju pokusa, również i dziś, mocno dotyka ludzkie serca. Człowiek chce się przekonać, chce widzieć, chce dotknąć i zmierzyć działanie Boga, zamiast ufnie powierzyć się Jego Opatrzności. Ważną i pożyteczną dla duchowego rozwoju człowieka radę daje wspomniany wyżej niemiecki zakonnik: (…) Kto nie szuka dla siebie zewnętrznego świadectwa – znak to, że całkowicie powierzył się Bogu(…).

Analizując swoje postawy i zachowania odpowiedz sobie na pytania:  Czy autentycznie Bóg znajduje się na pierwszym miejscu w Twoim życiu? Czy dziękujesz i uwielbiasz Pana Boga za wszystko czego doświadczasz w codzienności? A może zajmujesz się tylko i wyłącznie żądaniem znaku, jak niektórzy uczeni i faryzeusze?