Na terenie Pustelni Złotego Lasu w Rytwianach odbyło się Diecezjalne Spotkanie Młodych Diecezji Sandomierskiej. Wydarzenie zgromadziło ponad tysiąc uczestników – młodzież z różnych parafii diecezji, duszpasterzy, katechetów oraz opiekunów wspólnot. Tegoroczne spotkanie przebiegało pod hasłem “Młodzi pielgrzymi nadziei”, nawiązującym do Jubileuszu Roku 2025.
Program dnia był skonstruowany z myślą o integracji, modlitwie i doświadczeniu wspólnoty. Po rejestracji rozpoczęto spotkanie od wspólnych zabaw i animacji. Część integracyjną poprowadziła Helena Dobrowolska wraz z animatorami z Wytwórni Zabawy – HulajNoga. Następnie uczestnicy wzięli udział w spotkaniach w małych grupach, które stanowiły przestrzeń do dzielenia się wiarą, przemyśleniami i doświadczeniami życia młodego człowieka w Kościele.
Po przerwie obiadowej młodzież uczestniczyła w koncercie zespołu Owoc uKorZENIA, którego występ łączył muzykę z przesłaniem duchowym. Kulminacyjnym momentem dnia była Eucharystia sprawowana pod przewodnictwem abp. Johna Kennedy’ego, sekretarza sekcji dyscyplinarnej Dykasterii Nauki Wiary.
Na początku Mszy świętej bp Krzysztof Nitkiewicz powitał zgromadzonych uczestników oraz gościa z Watykanu. Nawiązał do jubileuszowego charakteru roku i samego wydarzenia, podkreślając, że spotkanie odbywa się w wyjątkowym miejscu i że młodzi są głównymi bohaterami tego dnia. Przypomniał również, że jubileusze mają swoje korzenie w Rzymie, dlatego obecność przedstawiciela Stolicy Apostolskiej nadaje wydarzeniu szerszy, uniwersalny wymiar.
Homilię, którą wygłosił abp John Kennedy, tłumaczył ks. prał. Krzysztof Cisek z Dykasterii Nauki Wiary w Watykanie.
W kazaniu arcybiskup zwrócił uwagę na znaczenie nadziei w życiu chrześcijanina, szczególnie w kontekście trwającego Roku Jubileuszowego. Nawiązując do postaci św. Pawła i św. Piotra, ukazał ich jako ludzi, którzy – mimo ograniczeń i wątpliwości – potrafili z ufnością iść za Chrystusem. Mówiąc do młodych, podkreślił, że pielgrzymowanie w nadziei nie jest jedynie hasłem, ale postawą, do której każdy jest zaproszony – zwłaszcza młodzi, którzy są “teraźniejszością Boga”, a nie tylko przyszłością Kościoła.
Arcybiskup zachęcił uczestników, by nie porównywali się z innymi i nie szukali potwierdzenia swojej wartości w oczach świata. – Wasze życie, z jego radościami i trudnościami, jest wyjątkowe. To właśnie na tej drodze Chrystus chce was spotkać – mówił.
Kaznodzieja odwołał się również do osoby św. Jana Pawła II, którego określił jako jednego z największych „pielgrzymów nadziei”. Przypomniał, że papież Polak zawsze wierzył w młodych, otwierał przed nimi serce i zachęcał do odwagi, modlitwy, służby i wdzięczności za codzienne łaski. – Świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych. To droga dla każdego z was – powiedział arcybiskup.
Na zakończenie Eucharystii przedstawiciele młodzieży podziękowali arcybiskupowi Johnowi Kennedy’emu oraz biskupowi Krzysztofowi Nitkiewiczowi za obecność, modlitwę i stworzenie przestrzeni, w której mogli doświadczyć wspólnoty Kościoła.
Zabierając głos na zakończenie, arcybiskup Kennedy przyznał, że choć odwiedzał Polskę już wcześniej, to ten dzień w Rytwianach był dla niego szczególny – właśnie ze względu na możliwość modlitwy razem z młodymi. Wspomniał o serdecznym przyjęciu przez biskupa sandomierskiego i jego współpracowników, a także o krajobrazie, który przypominał mu jego rodzinną Irlandię. Najbardziej jednak – jak podkreślił – poruszyły go uśmiechy młodych uczestników i ich radość z bycia razem przy ołtarzu.
Spotkanie w Rytwianach było także przestrzenią do budowania więzi i wymiany doświadczeń. – Uważam, że takie spotkanie, jak to dzisiejsze, jest bardzo ważne – mówi Julka ze Staszowa, związana z Katolickim Stowarzyszeniem Młodzieży. – Poznaję tutaj wielu nowych ludzi, zawieram przyjaźnie. Jestem też wolontariuszką, więc cieszę się, że mogę pomagać innym, rozmawiać, dzielić się informacjami. Przez śpiew, taniec i modlitwę zbliżamy się do Boga.
– Dzień Młodych to ciekawa inicjatywa – dodała Paulina. – Młodzi mogą tu zobaczyć, że Kościół to nie tylko Msza w niedzielę, ale też integracja, koncerty, dobra zabawa. To inna perspektywa wiary, żywa i prawdziwa.
Z kolei Klaudia zwróciła uwagę na atmosferę i duchowe przeżycia. – Spotkania takie jak to pomagają budować relację z Bogiem. Nie chodzi tylko o uczestnictwo w liturgii, ale o wspólne przeżywanie wiary. Śpiew, modlitwa, rozmowa – wszystko to zbliża nas do Boga i do siebie nawzajem.
