Nasi święci

Ponad 200 dzieci z kilku sandomierskich szkół przeszło ulicami miasta w Marszu świętych.

– Chcemy w ten sposób pokazać, że wielcy święci, których czcimy wyniesionych na ołtarze byli ludźmi żyjącymi codziennymi problemami, zmagającymi się z trudnościami. To co ich wyróżniało do wielkie zaufanie Panu Bogu. Świętość, to wartość, która nie mija z duchem czasu, czy zmieniającą się modą, jest aktualna nieustannie. Dziś dzieci ubrały specjalne stroje, poprzez które chcą zaprezentować swoich ulubionych świętych – mówił ks. Marcin Grzyb, jeden z organizatorów marszu.

Korowód wyruszył spod Szkoły Podstawowej nr 4 i przeszedł ulicami miasta do kościoła św. Józefa.

W Marszu świętych wzięły udział dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1, 3 i 4 oraz młodzież z gimnazjum i liceum katolickiego św. Jadwigi Królowej w Sandomierzu.
W kościele konferencję różnych drogach do świętości i atrybutach świętych wygłosił ks. Bartłomiej Krzos, wikariusz parafii św. Józefa. Podkreślał także, że każdy z nas jest wezwany do zdobywania świętości poprzez czynione dobro.

Następnie na placu Świętego Wojciecha odbył się Bal świętych.

– Ja się przebrałam się Anioła Stróża, do którego modlę się codziennie. Jest mi on bardzo bliski, bo opiekuje się mną i moją rodziną – mówiła Zosia.

– Takim bardzo bliskim naszym orędownikiem jest błogosławiony ks. Antoni Rewera z Sandomierza. On uczy nas mówienia prawdy i bycia odważnym. W szkole uczyliśmy się, że on nigdy nie skłamał i został zamęczony w obozie koncentracyjnym – podkreślał Piotr, przebrany za bł. ks. Rewerę

Marsz świętych i bal miał na celu promowanie wśród dzieci i młodzieży powszechnego powołania do świętości, a także był podkreśleniem chrześcijańskiego obchodu uroczystości Wszystkich świętych.