Św. Barbara symbolem wolności

W parafii św. Barbary w Tarnobrzegu odbyły się coroczne uroczystości „barbórkowe”.

Głównym uroczystościom przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz, który sprawował Mszę św. We wspólnej modlitwie uczestniczyli: ks. prał. Stanisław Bar – proboszcz parafii, księża z dekanatu, samorządowcy na czele z prezydentem Tarnobrzega Dariuszem Bożkiem oraz górnicy, którzy od początku istnienia parafii spotykają się w dzień wspomnienia św. Barbary w tarnobrzeskiej świątyni. Przed rozpoczęciem Mszy św. delegacje górników złożyły kwiaty pod tablicą upamiętniającą wszystkich górników, którzy ponieśli śmierć na stanowisku pracy. Biskup Ordynariusz złożył również życzenia górnikom z racji święta patronki oraz wspólnocie parafialnej przeżywającej jubileusz 30 – lecia istnienia.

W homilii bp Nitkiewicz nawiązał do życiorysu św. Barbary, która mimo życia w świecie pogańskim potrafiła zachować ideały zawarte w Ewangelii i bronić ich aż do męczeńskiej śmierci.

      Św. Barbara żyła w świecie pogańskim lecz się z nim nie utożsamiała. Jego bohaterowie, moralność, ideały i zwyczaje były dla niej obce, dlatego szukała czegoś innego. Tamten pogański świat obumierał, a w niej tętniło pragnienie prawdziwego życia. W Jezusie Chrystusie znalazła prawdę, która ją wyzwoliła, a zarazem nadała sens jej egzystencji. Zjednoczona z Nim przez chrzest i postawę kształtowaną zgodnie z Ewangelią, nie uległa ani presji ojca, ani swojego środowiska. Wieża, w której została uwięziona jest symbolem wewnętrznej wolności św. Barbary, a Najświętsza Eucharystia, którą trzyma w ręce razem z gałązką palmową, mówi o jej uczestnictwie w zwycięstwie Chrystusa nad śmiercią i grzechem.

Wydawać by się mogło, że dzisiejszy świat ukazuje nam nieograniczony wybór sprawdzonych recept na życie, miliony przepisów na szczęście. Zdaje się mówić: „Wybierz sobie drogę, formę, środki, jakie ci odpowiadają”. Tymczasem pomimo różnych opakowań mamy do czynienia z tą samą zawartością, z tym samym antychrześcijańskim sposobem myślenia, propagowanym i chronionym przez cenzurę politycznej poprawności. Nieraz narzucamy ją sobie sami, żeby nie mieć problemów. Globalizacja owocuje niestety także globalnym myśleniem, jakże ubogim w wartości.

Stąd podobnie jak w czasach św. Barbary trzeba stale wybierać pomiędzy Chrystusem i światem. Ten wybór staje się coraz trudniejszy nie tylko dla osób świeckich ale i dla duchownych. Czy jednak warto zdobyć nawet cały świat, a zgubić siebie i stracić życie wieczne? Wyrzec się wewnętrznej wolności za cenę świętego spokoju i kilku znajomych lub dóbr więcej. I nie chodzi tutaj o jakieś upadki, kryzysy czy wątpliwości, bo one przecież mogą się zdarzyć. Styl życia bez Boga nawet jeśli niewypłukany jeszcze do końca z praktyk religijnych, staje się niestety coraz bardziej powszechny.

Dlatego musimy mieć stale przed oczami jasny cel, do którego zmierzamy. Nie osiągniemy go jednak sami bez Bożej pomocy. „Nie polegaj na swoich bogactwach i nie mów: Jestem samowystarczalny” (Syr 5, 1) – ostrzega Pismo św. Pan Jezus stał się w Eucharystii pokarmem dla wszystkich, którzy chcą za Nim podążać. „On nam się daje cały, z nami zamieszkał tu”, aby w nas żyć, być obecnym w naszym sercu, myślach i czynach. Pamiętajmy o tym w każdą niedzielę, a także w dni powszednie kiedy chociażby przechodzimy obok kościołów i kaplic – mówił bp Nitkiewicz.

Na zakończenie Mszy św. odśpiewano uroczyście hymn Te Deum przed wystawionym Najświętszym Sakramentem.

Parafia pw. św. Barbary powstała 21 czerwca 1989 r. na podstawie dekretu biskupa przemyskiego Ignacego Tokarczuka, który jako proboszcza skierował do niej ks. Stanisława Bara. Ośrodek duszpasterski rozpoczął jednak działalność już dwa lata wcześniej. Budowa kościoła rozpoczęła się rok później, a jego poświęcenie przez ordynariusza sandomierskiego bp Wacława Świerzawskiego odbyło się 26 października 1996 roku. W chwili, kiedy powstawała parafia zakładano, że będzie ona liczyć ok. 10 tysięcy wiernych. Był to jeszcze czas prosperity „Siarkopolu”. Upadek przemysłu siarkowego, zmiany administracyjne, w związku z którymi Tarnobrzeg utracił status miasta wojewódzkiego, spowodowały zastój w jego rozwoju i obecnie parafia liczy ok. 6 tysięcy osób.