W Sandomierzu odbyło się Ogólnopolskie Spotkanie Diecezjalnych Duszpasterzy Kobiet, Kobiet współpracujących i Krajowej Rady Duszpasterstwa Kobiet.
Wydarzenie rozpoczęło się od uroczystej Mszy św. w kościele pw. św. Michała Archanioła, której przewodniczył bp Wiesław Szlachetka, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Kobiet. Koncelebrowali Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, ks. dr Grzegorz Staszczak, diecezjalny duszpasterz kobiet oraz przybyli kapłani zaangażowani w duszpasterstwo.
Odnosząc się w homilii do święta Podwyższenia Krzyża Świętego, bp Nitkiewicz mówił o tym, dlaczego wywyższamy krzyż i oddajemy mu cześć.
– Krzyż przypomina stale o potrzebie naśladowania Chrystusa przez wypełnianie swojego życiowego powołania i śpieszenie z pomocą drugiemu człowiekowi. Taka postawa cechuje kobiety: matki i żony, niewiasty żyjące samotnie lecz posługujące z poświęceniem innym, kobiety rozmodlone i czerpiące siłę z wiary.
Na ścianie klasztoru św. Antoniego w Pizie znajduje się bardzo ciekawy mural. W jego centrum znajduje się krzyż – symbol miasta – utworzony z połączonych ze sobą czterech postaci, a wokół krzyża 30 innych scen. Można zauważyć pośród nich mężczyznę mającego zamiast głowy telewizor oraz kobietę, która trzyma na ręku dziecko. Komentarz wydaje się zbyteczny, przy czym macierzyństwo należy rozumieć tutaj w sensie dosłownym i duchowym. Czym byłaby bez waszego kobiecego geniuszu oraz ofiarnego zaangażowania, drogie panie, rodzina, Kościół czy naród? Pragnę wam za to dzisiaj gorąco podziękować – powiedział biskup.
Dalsza cześć spotkania odbyła się w auli Wyższego Seminarium Duchownego. Przybyłe panie mogły wysłuchać dwóch konferencji: Wewnętrzne DNA kobiet – czego nie może zabraknąć w formacji, którą wygłosiła pani Sylwia Wilk oraz Kierunki Działalności Duszpasterstwa Kobiet, którą wygłosiła pani Aleksandra Zimoląg. W pierwszej konferencji prelegentka podkreślała, że pomysł na służbę dla kobiet zrodził się na modlitwie, właśnie wewnątrz serca, które Bóg zachęcił, by iść do kobiet.
– Na przestrzeni lat widzę jak ważnym tematem jest formacja, by zdrowo wzrastać. Tu widzę potrzebę formowania przez prawdy Kerygmatu, nie tylko w formie rekolekcji, ale wprowadzenie w codzienność, aby poddać się temu jak Bóg chce we mnie działać i jak też chce mnie posyłać. Życie kerygmatem daje mi coraz głębsze poczucie przynależności do Boga i odkrywania mojego DNA, którego On jest Autorem – mówiła Sylwia Wilk.
W drugiej prelegentka z Łodzi Aleksandra Zimoląg przedstawiła kierunki rozwoju duszpasterstwa kobiet.
– Pragnienie bliskości Boga w życiu każdej z nas otworzyło nasze serca na pragnienie bycia w Jego Obecności. Co to znaczy na co dzień? Budowanie relacji z Jezusem przez codzienną modlitwę Słowem. Jak to Słowo czyta mnie, jak ja rozumiem to Słowo, co ono zmienia w moim życiu? To pociąga za sobą wejście w relację z Bogiem, z samą sobą i drugim człowiekiem. To uczy nas uważności, umiejętności słuchania i słyszenia innych. Takie wzajemne towarzyszenie w modlitwie i przez modlitwę staje się codzienną ewangelizacją. Nie zapominamy o formacji duchowej, która jest fundamentem do budowania naszej wrażliwości duchowej. Wspólnota OlaBoga jest związana z Siostrami Karmelitankami od Ducha Świętego, które będąc mądrymi, pięknymi kobietami prowadzą nas do miłości Jezusa. Nie będzie jednak to możliwe jeśli nie otworzymy siebie samych na dialog i wzajemną uważność. Zmiana mojego serca jest furtką dla zmiany świata w którym żyję. Moja rodzina, środowisko w którym pracuję, relacje przyjacielskie – mówiła Aleksandra Zimoląg.